Pewnego dnia trafiłam na grupę... Nazwy tutaj nie podam, bo mam klasę :D, ale rozmowa wyglądała mniej-więcej tak
-Ja nie daje Theodore na wybieg. Na początku próbowałam, ale bardzo się stresował, próbował uciec, a przy jednej z rób ucieczki rzucił się na ścianę i o nią uderzył.
-ale musisz!
-jak to? ale on się boi. Nie lubi. nie będę zmuszać.
-musisz! na 5 min dziennie, z czasem polubi wybieg i nie będzie chciał wrócić do klatki
Zostawiłam to bez komentarza, nie chciałam więcej dyskutować, ani przyznawać, że ja nie mam zamiaru Teosia niepotrzebnie stresować, zresztą to było nie tak dawno temu, wtedy Theodore miał już swoją Villę.
Ale... no właśnie mimo to miałam lekkie wyrzuty sumienia, jednak strach przed tym, że chomik sobie zrobi krzywdę wygrał (a także fakt, że Theodore jest aktywny od ok 1 w nocy, nie jestem w stanie, pracując na pełnym etacie i wstając o 6 pozwolić chomikowi na wybieg!), ostatecznie nie zdecydowałam się na ponowne otworzenie wybiegu, mimo iż na tym pewnym forum nadal jest to polecane dla KAŻDEGO chomika. Musi być i już!
Potem trafiłam na pewien wpis na niemieckiej stronie, tekst ten postanowiłam przetłumaczyć (dopisując swoje wstawki lub ucinając rzeczy z którymi się nie zgadzam bądź które się już zdążyły zmienić....), jego treść publikuję poniżej:
Tak zdecydowanie nie powinien reagować chomik na wybieg "chce do domu!"
Wybieg dla chomika
Chomiki są mistrzami w pokonywaniu odległości
Chomiki żyją w jałowych, pustynnych regionach i roślinność w nich jest raczej uboga. Dlatego, te pracowite gryzonie i zbieracze pokonują na wolności wiele Kilometrów, wybierając się na nocne polowanie oraz poszukiwanie pożywienia. U ich krewnych, które są trzymane w mieszkaniach i domach wygląda to zupełnie inaczej, ponieważ pokarm, a także materiał do budowy gniazda leży tuż pod nosem, przez co chomicze życie jest znacznie ułatwione. Nie jest to korzystne dla tych małych gryzoni, ponieważ chomiki mają dużą potrzebę ruchu, dlatego właściciele, przede wszystkim chomików średnich (syryjskich) powinni zadbać o to, by trzymać je zgodnie z ich temperamentem i o to by otrzymywały regularny wybieg, szczególnie gdy ich klatka lub terrarium ledwo odpowiadają normie.
Chomik karłowaty z kolei nie potrzebują/nie przepadają za wybiegami. Dla nich bardzo ważne jest znane im otoczenie, bardzo rzadko potrafią one cieszyć się z wybiegu. Dla tych maluszków to straszny stres, a gdy chomik wpadnie w panikę, powrót do jego domu, z powodu jego żywego, zwinnego i szybkiego usposobienia, obciążeniem nie tylko dla niego, ale także dla właściciela.
Większość Karzełków, cieszy się jednak ze spędzania od czasu-do czasu ze swoim właścicielem np. na sofie (uwaga! trzeba bardzo pilnować by nie spadł!). Jednak podstawą prawidłowej opieki nad chomikiem jest odpowiednio duża klatka/Terrarium
(min. 100x50cm), w nim powinny móc zaspokoić ich potrzebę ciągłego ruchu.
Tych najmniejszych, chomików Roborowskiego nie można nawet złapać na rękę, a co dopiero zezwolić im na wybieg, oznaczało by to dla nich tylko stres, dlatego podstawą jest odpowiedniej wielkości terytorium.
(...) wycięłam ostatni akapit o wybiegu dla zwierząt trzymanych w grupie, bo nie jestem za trzymaniem grup chomików razem, jak już ktoś tego próbuje, powinien mieć DUŻE doświadczenie, a także dużo miejsca, bo gdy się to nie uda trzeba będzie rozdzielić je do innych klatek! a na to trzeba miejsca!(...)
Wybieg? Ale gdzie?
Jak już wcześniej było wspominane, szczególnie dla średnich chomików wybieg jest ważny. Chomik nie może być także puszczony ot tak sobie po mieszkaniu, ponieważ czyha na niego wiele niebezpieczeństw, dlatego miejsce na wybieg trzeba bardzo rozważnie przemyśleć. Może być to np. część jakiegoś pokoju, którą oddzieli sie deskami lub kratami. Ważnym jest aby chomik nie mógł z tego miejsca uciec i aby nie było w nim kabli ani gniazdek, albo trujących roślin. Bardzo niebezpieczne mogą okazać się także szafy, chomik mógłby pod nie wejść, nie potrafiąc się spod niej wydostać, klinując się pod nią. Pod szafkami nie jest też najczęściej tak dokładnie sprzątane, znajduje się tam dużo kurzu, a także niebezpieczne przedmioty (np. ostre). Dlatego każda szpara powinna być przed chomikiem zabezpieczona.
Poza tym należy zamknąć wszystkie drzwi i okna w pokoju (przede wszystkim balkonowe). Można tez na drzwi przywiesić ostrzeżenie. Tak można zapobiec temu, by ktoś nagle otworzył drzwi.chomik może w taki sposób uciec lub zostać zgnieciony przez drzwi. Oprócz drzwi i okien powinno się zamykać szuflady, a wszystkie wnęki i szpary powinny zostać zabezpieczone, bo wszędzie gdzie tylko chomik wsadzi łepek zmieści tez resztę swojego ciała. Firanki i zasłony, które wiszą do podłogi powinny zostać zawieszone, tak by chomik nie mógł się na nie wspiąć,szczególnie przy schodzeniu może dojść do niebezpiecznego upadku. Zwróć uwagę na rożnego typu pułapki, którymi mogą być głębokie przedmioty np. Wazony, bo chomiki potrafią dobrze się po nich wspiąć, ale nie potrafią się z nich wydostać. By zabezpieczyć dywan przed chomikiem i nie zezwolić chomikowi na obgryzanie, i by uchronić go przed gładkimi, śliskimi i powierzchniami (parkiet, kafelki) można rozłożyć duże prześcieradło, dodatkowo można pod spod położyć folie by zabezpieczyć dywan (przed uryną).
Łóżko tez może być idealnym miejscem na wybieg. Wystarczy zabezpieczyć wszystkie cztery otwarte strony deskami, folie i prześcieradło położyć na łóżko i już chomik może się wybiegać. Należy uważać by w żaden sposób nie zeskoczył, taki upadek może się złe skończyć, dlatego chomik nie powinien biegać po prostu po stole, jego krótkie nóżki, już przy upadkach z niewielkiej wysokości mogą doprowadzić do śmiertelnych urazów kręgosłupa.
Chomika można tez wypuścić po łazience, często jest tu najmniej niebezpieczeństw, naturalnie trzeba zabezpieczyć odpływy i szpary w pokrywie toalety, ponieważ chomiki są ciekawskie wejdą w każda dziurę, poza tym łazienki są zazwyczaj wykafelkowane, gdy nie ma ogrzewania podłogowego jest to zbyt zimne podłoże i powinno być one przykryte np. Deski drewniane lub karton. (jeszcze ode mnie uwaga: szczotkę do toalety wynieść w inne miejsce lub postawić wysoko. Dużo na niej bakterii i nie sadzę ze chomik powinien mieć z nią kontakt).
Moja opinia: wśród chomików syryjskich na pewno też są wyjątki, które taki wybieg będzie po prostu stresował, chore chomiki także nie powinny opuszczać znanego sobie środowisku, według mnie wybieg to sprawa indywidualna, a nieprawidłowo zorganizowany wybieg może przynieść ze sobą więcej złych konsekwencji niż brak wybiegu! Podstawą jest tu lokum które ma conajmniej 5000cm2
Wybieg? Ale jak?
Inne zwierzęta nie powinny naturalnie mieć dostępu do chomika, gdy ten znajduje się na wybiegu. Powinno się także zawsze przy nim być i zaopatrzyć się w czas i spokój. Ponieważ chomiki są sprytne, i mogą wykorzystać moment nieuwagi, na szybką ucieczkę. A więc telefon zabrać ze sobą lub po prostu go nie odbierać, gdy ktoś zadzwoni. Ponieważ chomiki zazwyczaj aktywne są wieczorem, nie powinno to być problemem bo z reguły nikt do w tym czasie ne dzwoni do drzwi, czy na telefon i można sobie zaplanować ten czas na zajęcie się zwierzakiem.
Wybieg musi być naturalnie dopasowany do gatunku i być interesujący, tylko zabezpieczenie powierzchni by włożyć tam chomika to zdecydowanie za mało. Oprócz różnych zabawek dla chomika i materiałów na budowę gniazda, można pochować mu różne smaczki. Można mu także postawić kołowrotek (nie prawdą jest że chomik szybko uzależnia się od kołowrotka, gdy jego lokum jest wystarczająco duże i ma w nim także inne zajęcia jest on tylko dodatkiem!). Jego lokum też może być zintegrowaną częścią wybiegu, wystarczy, że będzie stać na podłodze, z zabezpieczoną powierzchnią i będzie miało otwarte drzwi i możliwość łatwego wejścia i wyjścia dzięki rampom (to jest możliwe tylko z klatką! w przypadku akwarium to niebezpieczne!), w taki sposób chomik sam może decydować kiedy znowu chce wrócić do lokum, a także czy w ogóle chce wyjść na wybieg.
Niektóre chomiki średnie także wykazują niepokój podczas wybiegu (podobnie jak karłowate), skaczą jak dzikie, albo są apatyczne i siedzą w kącie, gdy tak się dzieje należy umieścić go w jego chomiczym lokum, ponieważ chomik nie jest zainteresowany wybiegiem i nie czuje się dobrze w nowym otoczeniu.
Wybieg? Ale kiedy?
Zanim da się chomikowi wybieg musi być on całkowicie oswojony, w innym wypadku wkładanie na wybieg, a także ponowne łapanie będzie dla człowieka i zwierzęcia czystym stresem. Jak już było wspomniane, najlepiej gdy chomik sam może zdecydować, kiedy chce wyjść na wybieg. Ale nawet wtedy, gdy odbywa się to "na ręce" ważnym jest wybranie właściwej pory, inaczej żaden chomik nie będzie zadowolony z takiej przysługi. Jak zawsze, tak i teraz ważne jest tu motto "nie człowiek lecz zwierze decyduje o tym czasie", wszystko inne było by tylko obciążeniem dla chomika, i tylko gdy chomik jest rozbudzony i gdy nadchodzi czas jego aktywności, ma sens wypuszczanie go na wybieg. Tzn. gdy chomik właśnie wstał, nie powinno się go od razu wyciągać, potrzebuje on najpierw czasu żeby się rozbudzić i żeby mógł zakończyć swoją "poranną" toaletę. Gdy minie jakieś pół godziny, jego uszy "stoją", a oczy są całkiem otwarte, można go delikatnie wyciągnąć z lokum i posadzić na wybiegu. Często można rozpoznać po zachowaniu chomika, że chce wybiegu. Takim jednoznacznym znakiem jest np. gryzienie prętów.
Gdy niemożliwym jest regularne wypuszczanie chomika na wybieg (czasem nie ma się na to czasu lub chomik budzi się o zbyt późnych godzinach), ważnym jest by lokum chomika było tak duże jak to tylko możliwe (Przypominam: minimum to 100x50 dla każdego gatunku! im więcej tym lepiej!), bo gdy chomik może spożyć swoją energii i potrzeby ruchu, nie przeszkadza mu, gdy nie może wyjść z lokum.
Wybieg na świeżym powietrzu
Na koniec chcę wspomnieć, że chomik POD ŻADNYM POZOREM nie powinien mieć wybiegu pod gołym niebem. Na zewnątrz chomik może nabawić się chorób, których nie będą potrafili zdiagnozować weterynarze, zaczynając od robaków i jeszcze długo nie kończąc na innych pasożytach (roztocza, kleszcze itd.). Nie licząc tego klimat w środkowej Europie, nie jest odpowiedni dla chomików, nawet w środku lata jest często za zimno na zewnątrz. Ponieważ chomiki to zwierzęta nocne, w żadnym wypadku nie chcą być na zewnątrz, w słońcu tylko w swoim ciemnym domku, a przy zachodzie lub w nocy jest u nas zdecydowanie za zimno, nawet gdy termometr pokazuje 20st lub troszkę więcej, podłoże jest zdecydowanie chłodniejsze.
Poza tym krótkim czasie chomik przyzwyczaja się do nowego otoczenia i jego wrodzone instynkty wygrywają (chomiki to zwierzęta płochliwe). Bardzo szybko znajdzie drogę ucieczki i zniknie. Nawet pionowe ściany nie są tak naprawdę przeszkodą, szorstki tynk, jest idealną powierzchnią aby się po niej wspiąć. Luźna ziemia może być szubko użyta by się zakopać, i gdy chomik zniknie pod ściółką, w krzakach czy pod liśćmi, będziemy wiedzieć co oznacza kamuflaż. Gdy chomik ucieknie, czeka go życie które nie jest dla niego przystosowane i to oznacza pewną śmierć. Obok zabrudzonego trawnika (nawozy, Odchody zwierząt) i wielu, trujących dla chomików roślin, które można znaleźć w ogrodzie, czycha także niebezpieczeństwo z powietrza, czy nawet z ogrodu sąsiadów. Ptaki, kuna czy kot sąsiada itd. ewentualnie także obiegające wolno psy, dla których taki chomik to "miłe" zróżnicowanie diety.
Tak samo nieodpowiednim jest wybieg na balkonie, ponieważ prawie niemożliwym jest jego całkowite zabezpieczenie np. przed upadkiem. Lepiej otworzyć okno i w ten sposób wpuścić trochę świeżego powietrza dla chomika (uważając na przeciągi!), a mniszki czy stokrotki (itp. (naturalnie umyte, bez pestycydów i nawozów) można przynieść chomikowi do domu.
Źródło (source):
https://www.hamsterseiten.de/hamsterhaltung/auslauf-fuer-hamster.html